O zasadach słów kilka

KuleshoV napisał:

Wytłumaczcie mi dlaczego TYLKO słabi gracze nie chcą przyjąć do wiadomości tego, że Tzar potrzebuje zasad!

A według mnie nie... jak poznajesz dobrego gracza, od słabego gracza? Czytając czyjeś posty stwierdzasz, że ktoś jest słaby?

KuleshoV napisał:

Nie wiem, wy może wjeżdżacie sobie 20 jednostkami, murujecie królestwo czy coś.

To też jest taktyka.

KuleshoV napisał:

Pooglądajcie sobie repy dobrej gry multiplayer i powiedzcie z czystym sumieniem, że lepiej byłoby bez zasad...

Oglądałem już min. wasze walki. i Powiem wam tyle... "Co kto lubi" mi zasady nie pasują. Po prostu lubię walkę można to nazwać "Agresywną" niszczę wszystko co mi wejdzie w drogę.

KuleshoV napisał:

Przecież my nie myślimy, a jednak nie możecie nas pokonać. Paradoks?

Nie wiem nie grałem z Tobą.

Nie jestem nie byłem i jeszcze długo nie będę mistrzem w tzara ale jestem w stanie zagrać solówkę no rules z każdym Azjatą od razu ostrzegam gram Euro/arabem i w 3 minucie wbijam się w pola bez żadnych skrupułów Postawisz mur? nie ma problemu 10 luków XD

Cytat:

Wytłumaczcie mi dlaczego TYLKO słabi gracze nie chcą przyjąć do wiadomości tego, że Tzar potrzebuje zasad! Nie wiem, wy może wjeżdżacie sobie 20 jednostkami, murujecie królestwo czy coś. Pooglądajcie sobie repy dobrej gry multiplayer i powiedzcie z czystym sumieniem, że lepiej byłoby bez zasad...
Nie znam żadnego dobrego gracza, który uważałby, że zasady są złe.

Skoro tak intensywnie myślicie przy grze bez zasad, to problemem jest zagrać grę z zasadami na dobrym poziomie? Przecież my nie myślimy, a jednak nie możecie nas pokonać. Paradoks?

Oj kula kula, ja w 14 mam limit, jestem dobrym graczem lecz nie najlepszym. Nigdy cie na razie nie widziałem wiec nie wiem jak grasz.
Dalej uważam ze zasady to badziewie i ograniczają, i tym staje się lepszy tym bardziej tak uważam, i nie wbijam się 20 jednostkami tylko jak już coś to minimum 250. następny Bzyku, tak jak ja lubi grę bez zasad, i także osiąga limit . Wiedz nie mów ze tylko nooby tak mówią, bo jest wielu dobrych graczy co lubią grę bez zasad a ty nie masz nawet o tym pojęcia. Fugiel, następny dobry gracz lubiący grę bez zasad, mówi się ze SOBD jest słaby. Czemu?? Bo nikt z nami co lubi zasady niemal nie gra. Wiedz się tak przyjęło

Tak samo powiedz mi dlaczego tylko ograniczeni nie chcą przyjąć do wiadomości tego ze zasady ograniczają gracza

SOBD^Chidori napisał:

...To ze nie pokazujecie jacy jesteście głupi i bez radni w grze,gdzie można robić wszystko?? Czy możne nie chcecie pokazać jak was denerwuje ze gracz wykorzystuje coś dobrego, taktykę co jest w stanie was zatrzymać i musicie pomyśleć i się fatygować by to przełamać??...

Sarkaz napisał:

...I tak zgadzam się z Panem wyżej.
Zasady to ograniczenie... głupie ograniczenie, które stwarzają ludzie, którzy nie potrafią pogodzić się z porażką i tym że jest się słabszy.
Nie mam zamiaru kogokolwiek obrażać, ale według mnie taka jest prawda...

Mam dziwne wrażenie, że wy szczycicie się tym jaki macie błyskotliwy taktyk w atakowaniu przeciwnika wbrew naszym zasadom. Uważacie, że wszyscy inni nie potrafią rushować i atakować od tyłu bazy? Zapewniam was, że każdy grający na zasadach potrafi wykonać taką czynnosć.

Być może macie nadzieję, że w grze bez zasad zanikną schematy?
Niestety muszę was rozczarować, ale zapewnie powstanie mnóstwo schematów. Dobrym przykładem są tu hiszpanie, którzy ostatnimi czasu zaczęli grać bez zasad. Można czasami zobaczyć wyprawę chacającą to tu to tam Wink

, ale większość nie zmieniła swoich żelaznych schematów.

Dodam jeszcze, że nigdy nie grałem w żadną grę multiplayer w której nie było zasad. W każdej grze zasady mają na celu wyeliminowanie z gry wygranej przez losowość, lub zrobienie jednego zbyt potężnego typu jednostek. Tak więc i tzarowicze mają prawo opracować własne zasady na których będą grać, a jak ktoś chce grać bez zasad zapraszam do walki z Lancelotem Wink

Cytat:

Mam dziwne wrażenie, że wy szczycicie się tym jaki macie błyskotliwy taktyk w atakowaniu przeciwnika wbrew naszym zasadom. Uważacie, że wszyscy inni nie potrafią rushować i atakować od tyłu bazy? Zapewniam was, że każdy grający na zasadach potrafi wykonać taką czynnosć.

Nit tak nie powiedział, jesteś w wielkim błędzie. Wiem ze każdy potrafi to robić. I nie rozmawiamy tu o tym .Mówimy o tym ze zasady ograniczają gracza bo nie może robić wszystkiego , nie może myśleć i kombinować.

Cytat:

Być może macie nadzieję, że w grze bez zasad zanikną schematy?
Niestety muszę was rozczarować, ale zapewnie powstanie mnóstwo schematów. Dobrym przykładem są tu hiszpanie, którzy ostatnimi czasu zaczęli grać bez zasad. Można czasami zobaczyć wyprawę chacającą to tu to tam Wink , ale większość nie zmieniła swoich żelaznych schematów.

Twój następny błąd. Nie wcale nie mamy nadziei ze znikają schematy, jeśli ktoś chce proszę bardzo, ja gram jak mi sie podoba i robie co mi sie podoba wbrew shematom.

Cytat:

Dodam jeszcze, że nigdy nie grałem w żadną grę multiplayer w której nie było zasad. W każdej grze zasady mają na celu wyeliminowanie z gry wygranej przez losowość, lub zrobienie jednego zbyt potężnego typu jednostek. Tak więc i tzarowicze mają prawo opracować własne zasady na których będą grać, a jak ktoś chce grać bez zasad zapraszam do walki z Lancelotem Wink

Chcesz zagrać gre bez żadnych zasad? Napisz do mnie na haamachi a się załatwi, w grze zemną bez zasad dozwolone jest wszytko nie ma nic o czo mógł byś się w grze przyczepić. I w tzara ze nie ma żadnych jednostek super silnych, kazdą da sie łatwo zniszczyć jak i stworzyć

Dopuki nie masz leprzych argumetów nie pisz lepiej

King Paweł napisał:

Mam dziwne wrażenie, że wy szczycicie się tym jaki macie błyskotliwy taktyk w atakowaniu przeciwnika wbrew naszym zasadom. Uważacie, że wszyscy inni nie potrafią rushować i atakować od tyłu bazy? Zapewniam was, że każdy grający na zasadach potrafi wykonać taką czynnosć.

Nie, nie chodziło (przynajmniej mi) o to, że Wy (osoby grające z zasadami) nie umiecie rushować, atakować itp. bazy od tyłu... nikt tak nie napisał. Nie szczycę się tym, że mam jakąś świetną taktykę, po prostu wyrażam moje zdanie co do waszych zasad, tak jak już wcześniej wspomniałem i uważam, że zasady po prostu ograniczają.

King Paweł napisał:

Dodam jeszcze, że nigdy nie grałem w żadną grę multiplayer w której nie było zasad.

No to masz pecha xD

Tak jak już zauważyli do przedmówcy min. Piorun, ta dyskusja nie ma szans dojść do jakiegokolwiek ultimatum. Ja wiem swoje, ty wiesz swoje i tak to działa i koniec.

Gadajcie se 1 z 2 a i tak będą zasady chcesz argumenty? Mogę ich przytoczyć z 250 ale przytoczę jeden najprostszy i najważniejszy

-Gramy z zasadami bo taka gra nas bawi i taką uważamy za najlepszą

Argument nie do przebicia ^^

Chidorii tak ty i Fugiel jesteście genialnymi graczami Ja i Jack rozwaliliśmy Ciebie Fugla i Marka Fugiel padł w 15 minucie bo mia łaby parę Wiekier...

,,Nit tak nie powiedział, jesteś w wielkim błędzie. Wiem ze każdy potrafi to robić. I nie rozmawiamy tu o tym .Mówimy o tym ze zasady ograniczają gracza bo nie może robić wszystkiego , nie może myśleć i kombinować. "

Nie może myśleć? Ja pitole w grze z zasadami jest kupę myślenia... Też kiedyś myślałem że jak 20 razy przeczytam schemat to będę najlepszy i na ziemie sprowadził mnie dopiero gaara przytaczając jakieś tam argumenty których już nie pamiątam... ^^

,,Dalej uważam ze zasady to badziewie i ograniczają, i tym staje się lepszy tym bardziej tak uważam, i nie wbijam się 20 jednostkami tylko jak już coś to minimum 250"

Zanim ty zrobisz tyle woja to 10 Rycy rozwali ci całe eko ^^

Wracając jeszcze do Azji to pamiętasz Chidorii jak rozwaliłem garnka Eurosem jak dał mi wojnę? Wtedy tak naprawdę to był no rules ^^

I prawdę mówiąc to była najdennniejsza gra którą grałem w życiu ^^

Ja wam nie bronie grać z zasadami, lecz wypowiadam sie o zasadach co o nich myśle, a wy wciąż chcecie mi mówić ze one sa najlepsze , wiec ja kontratakuje

Cytat:

Chidorii tak ty i Fugiel jesteście genialnymi graczami Ja i Jack rozwaliliśmy Ciebie Fugla i Marka Fugiel padł w 15 minucie bo mia łaby parę Wiekier..

O tak pamiętam tą gre, byłem jeszcze w akademi i ledwo wiedziałem jak opanować wojsko -_- I fugiel grał tak specjalnie aby twojemu tępemu mózgowi wmówić ze jest słaby i abyś go na kolanówce zlekceważył

Cytat:

Nie może myśleć? Ja pitole w grze z zasadami jest kupę myślenia... Też kiedyś myślałem że jak 20 razy przeczytam schemat to będę najlepszy i na ziemie sprowadził mnie dopiero gaara przytaczając jakieś tam argumenty których już nie pamiątam... ^^

Ja w ogóle nie myśle bo nie ma nad czym, wiem doskonale co sie zaraz stanie, wiedz nad czym sie zastanawiać?

Cytat:

Zanim ty zrobisz tyle woja to 10 Rycy rozwali ci całe eko ^^

med jak już coś to nie mi, w przeciwieństwie do ciebie w 14 min mam 250/250 w większości samurajowie wiec twoje 10 rycków by nic nie dało

Cytat:

Wracając jeszcze do Azji to pamiętasz Chidorii jak rozwaliłem garnka Eurosem jak dał mi wojnę? Wtedy tak naprawdę to był no rules ^^

I prawdę mówiąc to była najdennniejsza gra którą grałem w życiu ^^

jasne ze pamietam, to była najbardziej ekscytująca gra z tobą jaką grałem .

Hahaha Chidorii daj TUTAJ chociaż jednego repa jak ty albo Fugiel macie 200( w przypadku Azji 250 ;P)

Po za tym 10 ryców w 3 minucie nie pozwoli ci nawet wyprodukować 1 samka z 2 strony jak w 6 minucie zabiję 10 krów 600*10=6000 żarcia to ja za to zrobią coś koło 50 rycerzy zatrzymasz coś takiego w 8 minucie? MARZYSZ!

Med, zastanów się ile jest reków zemną?? 1-2 i to jeden za czasów akademii, nie gram z wami , nie masz pojęcia co mogę, zanim ty byś [omyślał o stawieniu koszar ja bym ci wpadł smakami, a nawet jak specjalnie być odrazy koszary badanie i rycków to nic by ci nie dało, bo nie pokonasz obmurowanych wierz, nie masz pojęcia o grze bez zasad wiec nie mów co by było

zachowujesz sie jak dziecko, śmiejesz sie choć nie wiesz nic, nie możesz podejść do tego normalnie, ze spokojem i czysta wymianą zdań?

Obmurowane wieże? A po kij je pokonywać wystarczy tymi rycami wjechać w wszystkie farmy zanim twoje ociężałe samki by się ruszyły nie masz już miasta ^^

Włącz Tzara chidorii zagraj solówkę np z Fuglem i daj tu repa nie osiągniesz nawet 200 i to azją...

Chidoori prawda jest taka że to wy jesteście ograniczeni jakoś dziwne wszyscy graja na zasady tylko SOBD ma jakieś problemy zasady i tak będą możecie się burzyć i grac sobie w 3 ty fugiel i bzyk ^^

Cytat:

Obmurowane wieże? A po kij je pokonywać wystarczy tymi rycami wjechać w wszystkie farmy zanim twoje ociężałe samki by się ruszyły nie masz już miasta ^^

a pomyślałeś o swojej gospodarce?? tworzenie koszar, kuźni badanie i ryckowie, to by cie zrujnowało a ja nie stracił bym niemal nic

Cytat:

Włącz Tzara chidorii zagraj solówkę np z Fuglem i daj tu repa nie osiągniesz nawet 200 i to Azją...

gdybym jeszcze miał bo grałem dziś rano z Coristo, graliśmy sobie tak na luzie ale jednak w 14 min miałem 250

Cytat:

Chidoori prawda jest taka że to wy jesteście ograniczeni jakoś dziwne wszyscy graja na zasady tylko SOBD ma jakieś problemy zasady i tak będą możecie się burzyć i grac sobie w 3 ty fugiel i bzyk ^^

Oprócz tego ze jesteśmy ograniczeni, to wszytko to prawda. Tak mamy wiele do zasad i dlatego z wami za bardzo nie gramy, i nie gramy w 3 tylko w 8, mamy wiele graczy co z nami grają, świat Tzara powoli znowu się dzieli na 2 grupy a ty nawet o tym nie wiesz, gracze grają na zasadach bo są przymuszeni przez społeczność online tzara , i zaczyna im się to przez to podobać. Każdemu nowemu sie mówi ze aby być super pro ma robić zawsze to samo to co inni pro

Żeby określić kto to jest ,,Pro" najpierw trzeba to słowo zdefiniować Wink

Pro- Czyli profesjonalista wszystko co robi jest zrobione zawodowo jest elitą w swoim fachu

Czyli ty i fugiel też możecie się określać jako Pro niestety tylko w no rulesas w które gracie sami ;P

Ja też mogę się określać jako pro bo jestem profesjonalista w noobostwie kurwowaniu(przekleństwo z premedytacją ;P) ojebywaniu all i narzekaniu ^^

Co do tego przymuszania to każdy gra jak chce ja nikogo nie zmuszam do gry z zasadami Wink

Medavoj napisał:

Chidoori prawda jest taka że to wy jesteście ograniczeni jakoś dziwne wszyscy graja na zasady tylko SOBD ma jakieś problemy zasady i tak będą możecie się burzyć i grac sobie w 3 ty fugiel i bzyk ^^

Z reguły jest tak, że większość wybiera prostsze i mniej ambitne, i mniej wymagające myślenia rozwiązania. Zatem to żaden argument. O dziwo większość ludzi (chyba) słucha muzyki popowej, ale czy to oznacza że jest ona najbardziej ambitna, czy wartościowa?

Medavoj napisał:

Pro- Czyli profesjonalista wszystko co robi jest zrobione zawodowo jest elitą w swoim fachu

Zawodowy gracz w Tzara? Jest taki zawód? Marzenie.

Dobra dobra, dostaniecie 30 rycami z 5 magami z zamrożeniem w azjatyckie farmy w 11 minucie to inna będzie gadka. Teraz to jest "zasady są złe bo są złe, a farmy da się bronić!" przy zerowym użyciu argumentów.