Jakie szanse z Azjatami

Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

Piszcie kto ma większe szanse między Europejczykami a Azjatami Wink

LóL to zależy od gracza i jego skilla gry Very Happy

wsumie to zalezy od tego jaka taktyka zagrasz i na jakim patchu :/ no i w/w

Żałosny temat...

Przecież to nie zależy, do cholery, od nacji, tylko umiejętności gracza i jego taktyki.

Ten temat jest bez sensu... Ja bym go zamknął... Rolling Eyes

No właśnie że nie, dużo zależy od nacji i taktyk, jakich przeciwnik może przeciw tobie użyć. Jedrek, powiedz na początek na jakim patchu grasz. Jeśli na 1.10, zrób sobie 1.13a, bo teraz ten patch jest guru w tzarze.

Dużo ostatnio robi się taktyk z Shaolinem, sam mógłbym przetestować jedną z nich czy się opłaca. Bo kapłani są strasznie kosztowni, ale dość mocni w walce. Ja bym ich tam jednak do walki nie posyłał, ale do uleczania, więcej mają many niż ataku. Ninja są tańsze, szybciej się robią choć są dużo słabsze. Myślę, że warto zawsze w zanadrzu mieć te +15 ninja. Mogą szybko zamordować magów, wyprawę czy kapłanów, a także balisty, katapulty...

Według mnie to zależy od ustawienia i Taktyki bo Europejczycy mają równe szanse.

Bo Europejczycy mają równe szanse? Ze sobą? Wybacz, ale chyba nie do końca rozumiem to co powiedziałeś Confused

Jeżeli chodziło Ci o to, źe mają równe szanse z Azjatami.. No, zależy kiedy.

Moim zdaniem na patchu 1.13b Lepsze jest Euro. Każdy Azjata opiera się na konnicy. Dosłownie ją masuje. Wystarczy podczas gry europejczykami porobić pikinierów, i można ruszać na obóz wroga. Pozdrawiam.

to azja aż tak się stoczyła gdy mnie nie było? ^^ chyba będę musiał znowu poprowadzić ten ciemny lud ;d

juz widze te szanse euro w starciu z azja ^^

Jabol zapomniales o roninach i rydwanach prze koxy xd roni+samek pieszy+luk konny+rydwan jedzie po euro jak chce, a do tego moze jeszcze jakis hero ;D mozna oczywiscie dolozyc jeszcze pare kapci z leczeniem, zeby juz nie zostawic zadnych szans biednemu ojrosowi :<

Problem w tym, że jak nie go skończysz do 25 minuty to on cię skończy, bo ma błogo, krowy i handel..

Trzeba w miarę trenować wojo, polegać w znacznej części na konnicy i wykorzystywać strzelców i balisty, po za tym chronić pikami i "brac z gospud co sie da". Jak błogosławisz regularnie to może się schować, bo jedyne skuteczne jednostki nie za złoto to ronin i rydwan, które w starciu z pikami/rycami i strzelcami będą bezbronne..

jest jeszcze taka opcja ze zrobieniem mass mnichow w koncowce
Czemu ?
Na euro jest the best. Piki nie maja bonusów na nich, atakuje się ich miekko a sami zadaja slabe obrazenia [mowie o pikach] (w przeciwnienstwie do rydwanow), trudniej ich trafic, kosztuja tylko food wiec mozna ich masowac do oporu wrecz (Azja ma zawsze mnostwo drewna, wystarczy zrobic z 50+farm i jedziemy na 8 kaplic non stop).
Nie sprawdzalem ich bonusów, jak i bonusów innych jednostek względem nich do ataku obrony, ale sam fakt, że posiadają po 10 attack/def i 90hp, przy cenie 75 food, już o czymś mówi.
Zaznaczam ze handel Azja jest niezwykle utrudniony i trudno jak zlota brak robic cos innego.
W kazdym razie, mnisi jezeli juz nie atakują jako główna siła, stanowią niebagatelny support dla smoków, i innych jednostek.
Jak dla mnie najlepsza jednostka za sam food !!

Wystarczy Rydwan paru roninów i łuki konne i miazga Very Happy