BF (Mario Ardwin Manolin) vs nn (Li Mu Bai Bubu Linteo)

Odbyła sie klnanówka nieopatrznie zakonczona moim desynchrem. Moje niezdecydowanie w początkowej fazie gry i brak kolczugi przechyliły szale zwycięstwa na strone przeciników. Marian w złą strone ustawił front - "byle dalej od li", ale to już niuanse. źle zagraliśmy i tyle.
Zasady normal + :
-Bez magii
-Bez baszt rakietowych

W pojedynkach nn vs BF 1:1. Gratuluje przecinikom. Czekamy na rewanż za tą gre:)

[link widoczny dla zalogowanych]

Hmm...

[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę, że rozegraliśmy 2 klanówki i dwie wygraliśmy, skoro uważasz, że mecz turbo ardwin vs cossette Li był klanówką (a wtedy klanu nie było, nie mówiąc, że mecz był z GM, ale to już się kiedyś na ten temat rozpisaliśmy)
o ile ten masz na myśli, bo może jest coś o czym nie wiem, to spoko. Bubu będzie rozczarowany. Tyle na sieci mi wmawiał, że to nikt z was desynchro nie zrobił tylko Manolin, bardzo dużo kłamstw padło i to ze mieliście mnóstwo surowców, i że mnóstwo armii. Powiem szczerze, że to bardzo ryzykowne teraz dawać tego repa, było najpierw klan uświadomić, bo te brednie tworzone przez kosetke trochę kolidują z tym repem. Z drugiej strony, pelen szacunek, że zdołałeś wrzucić tego repa, nie wiem czy z nieświadomości czy też na przekór wszystkiemu. Czujemy olbrzymi niedosyt i na pewno ja i Manolin z najszczerszą chęcią zagramy jeszcze jeden mecz, mam olbrzymią nadzieję, że będzie równie przyjemny jak ten i że pokażemy coś nowego, nie wiem jak tam ardwin ale my to już się palimy do tej gry jak świeże skręty. Do zobaczenia w kolejnym meczu.

Cytat:

Powiem szczerze, że to bardzo ryzykowne teraz dawać tego repa, było najpierw klan uświadomić, bo te brednie tworzone przez kosetke trochę kolidują z tym repem. Z drugiej strony, pelen szacunek, że zdołałeś wrzucić tego repa, nie wiem czy z nieświadomości czy też na przekór wszystkiemu.

Po prostu mam cie w dupie

Piękna gra mojego klanu. Atak Ardwina, ktory sam rozwala bunkier osoby wygladajacej jak nie wygolona, nazelowana patelnia w czarnej koszuli. I właśnie nasza drużyna pokazuje miłość do walki oraz koleżeństwo z każdej strony, które pokazujemy na dziwny sposób. W grze nawet widać jak moi koledzy dają szanse tym nędznym i zniewieściałym graczom tej lipnej jak kicha z miodem druzyny nn i nie wiezdzaja w opuszczone panstwo Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka Li Lia Ny.
Nie rozumiem waszej rozczochranej fryzury niczym moje loniaki i komentarzy, ktore wszedzie umieszczaliscie, ze wcale nie wygralismy tego " wygralibyscie" wystarczy wcisnac magiczny guzik po grze "poddaj sie" i dac turbo, wtedy widac widocznie jak wojsko BF zostaje, a nn ginie w cieniu mojego miazdzycacego miesnia kapturowego;d. Ardwin schudnij bo takiego Bubu pochlaniasz na jednego cycka i szans nie maja. Li nie buj sie tak nas nie gryziemy, pozwalamy nas atakowac, nie bedziemy przyjezdzac z Ardwinem na twoja role i robic to co nosze po dzielni na koszulce MANTO!.
Tyle kozaczenia jak na ulicy, jeden hit i po zabawie:(

Ja nie rozumiem Li po co piszesz takie rzeczy? Pierwsza klanówke wszyscy zaakceptowali nawet z Twojego klanu ale Ty dalej sądzisz ,że jej nie ma. Drugą jak widać przegraliście. Trzeciej wygranej przez was nie ma. Wiem ,że to niby tak specjalnie piszesz i jesteś szczęśliwy gdy odpowiadamy na Twoje kłamstwa. Ciesz się dalej z tego jaki jesteś niby sprytny. Próbujesz obrócić wszystko w żart byle wyjść z twarzą ale nie wychodzi.

Trochę zeszmaciłeś Linteo i szczególnie Bubu, wrzucając demko. Tak fanatycznie Ciebie bronili gdy wyszedłeś a tu taki numer im wyciąłeś Very Happy

ale mimo wszystko dzięki. Gram po to by napawać się później wygraną z takimi cwaniakami. Oglądać jak zostają zmiatani przez mój skill a ich nieudolne próby obrony kończą się jedynie drastycznym spadkiem populacji.

Czekamy na rewanż jeśli macie odwagę.

edit: co do demka. Bubu tak kpił z naszych surowców a tu okazuje się ,że mieliście mniej fooda i 0 złota Very Happy

faktycznie Li zrobiłeś na przekór mu z tym demkiem Razz

Li Mu Bai napisał:

Marian w złą stronę ustawił front - "byle dalej od li"

tak a Linteo który ustawił front w moja stronę mając Manola pod sobą to co? - "byle co najmniej 2 na Ardwina ". Zresztą on i tak robił tylko za plac do walk, nie licząc tego mięcha z gospód na których nabiłem hero Very Happy

Manol mógł mu jechać po krowach do woli za ustawienie koszar później i tak nie miał wojska. Bubu bardziej niż swoim limitem namieszał przekopywaniem tawern i atakiem w puste miasto. Jedna katapulta wystarczyła na ten bunkier Very Happy

Linteo z jedną może dwoma grupami najemników też bym prawdopodobnie odparł ale właśnie nie było z czego wyjmować. Nawet Li słał wojsko widząc poczynania swoich kompanów.

Gdyby chłopaki z Bf byli trochę szybsi ta gra nie potrwała by 20min. Powiem szczerze ,że przez chwilę ich opieszałość mnie postraszyła Very Happy

Nie wiem Ardwin jak Ty, ale ja kolejnej takiej okazji nie przepuszczę i na 200% gramy z Manolem w następnej klanówce;D chyba ostatnio gra z Dandim mnie tak podjarała;D Może wystawcie mocniejszy skład, Chini opowiada jak to mnie beszta każdym atakiem, może jakbyście go za Li zamienili to byłoby lepiej w końcu ma tę ikrę po Rektym.

Do Chini:

Bardzo przemyślana akcja, myślałeś, że skoro Tiger ci rozwalił front, możesz sobie zbudować następny z drugiej strony bazy i nie mamy ci prawa farm rozwalić, ahh(targanie za ucho) ty byczku ty;D ale przebiegle Wujek szkoli, oby tak dalej a będę skazany na banicje w tej grze bo tak mnie niszczycie Wink

Cytat:

Pierwsza klanówke wszyscy zaakceptowali nawet z Twojego klanu ale Ty dalej sądzisz ,że jej nie ma. Drugą jak widać przegraliście.

Ardwin prosze nie bądź hipokrytą. Naprawde uważasz ze ktoś uwierzy że wygraliście z nami i wszyscy trzej mieliście z tej gry repa i żaden nie pobiegł na forum sie tym pochwalić. chyba sobie kpisz. Gra w której piersze 15 minut trwało niecałe godzine bo manol miał neta z komurki a potem mi tzara zamknęło i uważacie ze to wygraliście? jakby tak liczyć to rozegraliśmy już z 10 klanówek, bo sam wiesz jak większośc się kończyla.

W przeciwieństwie do was potrafimy sie przyznać do porażki a nie wymyślamy 15 bezsensownych powodów (bo jak wiecej napisze to będzie mądrzej wyglądało) że niby nie przegraliście.

I k'woli ścisłości WY zawsze odmaiwaliście klnaówki, my wam nigdy nie nie odmówiliśmy, a jeśli uważacie że jest możliwe zeby normalni ludzie (a nie lo-lify) mogli się spotkać zagrać na kompie o określonej godzinie i nikomu nic wazniejszego nie wypadnie to jesteście po prostu naiwni. przez 2 tygodnie trzęśliście gaciami albo pisaliście że nie macie skladu (jak was było 4-5 na hamaku), a teraz po wygranej jeszcze cieszycie sie jak menel po znalezieniu otwartego jabcoka w gnoju. nie bede na tyle żałosny jak wy zeby wstawiać ss. Kto ma oczy do słuchania niechaj słucha.

Li Mu Bai napisał:

Ardwin prosze nie bądź hipokrytą. Naprawde uważasz ze ktoś uwierzy że wygraliście z nami i wszyscy trzej mieliście z tej gry repa i żaden nie pobiegł na forum sie tym pochwalić. chyba sobie kpisz. Gra w której piersze 15 minut trwało niecałe godzine bo manol miał neta z komurki a potem mi tzara zamknęło i uważacie ze to wygraliście? jakby tak liczyć to rozegraliśmy już z 10 klanówek, bo sam wiesz jak większośc się kończyla.

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu dowód, że ta klanówka się odbyła, i tylko dlatego nie została zapisana, gdyż to były czasy 1.12a z tego co pamiętam, albo 1.13 i Ardwin miał tzara 1.10 i jednocześnie tzara z nowym patchem na kompie, przez co nie zapisywały mu się replay'e, Manolin też nie zapisał tego repa, a MartinDJ odszedł z BF świeżo po klanówce i nie mieliśmy z nim kontaktu. Nikt się tym nie jarał, ta gra lagowała straszliwie i mimo że skończyła się po godzinie to trwała jakieś 30 minut. Ardwin zrushował ninjami rektego a na wspolnych surowcach Martin i Manolin dobili reszte galaktycznego składu nn.

Edit:

Niech MartinDJ aka DW#Jack się wypowie, osoba bezstronna była kiedys w BF odeszła od nas. Nie zmienia faktu, że chcemy wam 3 razy baty zadać.

Szalbierz napisał:

k'woli ścisłości WY zawsze odmaiwaliście klnaówki, my wam nigdy nie nie odmówiliśmy

Bez komentarza.

Li Mu Bai napisał:

Cytat:

Pierwsza klanówke wszyscy zaakceptowali nawet z Twojego klanu ale Ty dalej sądzisz ,że jej nie ma. Drugą jak widać przegraliście.

Ardwin prosze nie bądź hipokrytą. Naprawde uważasz ze ktoś uwierzy że wygraliście z nami i wszyscy trzej mieliście z tej gry repa i żaden nie pobiegł na forum sie tym pochwalić. chyba sobie kpisz. Gra w której piersze 15 minut trwało niecałe godzine bo manol miał neta z komurki a potem mi tzara zamknęło i uważacie ze to wygraliście? jakby tak liczyć to rozegraliśmy już z 10 klanówek, bo sam wiesz jak większośc się kończyla.

Nie wierzę w co widzę. Grałeś w tym meczu ale nie uznajesz tego repa bo nikt na forum nie pobiegł? Ja pierd...
Chyba coś Ci się pomieszało odnośnie tej gry. Zjechałem Rektego w pierwszym ataku i jego wywaliło. Później Manola który był nietknięty. Ja i Martin zjechaliśmy Gaarę. Z Tobą szczerze mówiąc nie pamiętam co się działo ale nie wywaliło Cie na 100% przed porażką Gaary. Faktycznie demko by się przydało. Może Martin ma bo mi wtedy nie zapisywało a Manol to nie ogar.

Li Mu Bai napisał:

W przeciwieństwie do was potrafimy sie przyznać do porażki a nie wymyślamy 15 bezsensownych powodów (bo jak wiecej napisze to będzie mądrzej wyglądało) że niby nie przegraliście.

jak wyżej i ten przykład. Innych chyba nie ma.

Li Mu Bai napisał:

I k'woli ścisłości WY zawsze odmaiwaliście klnaówki, my wam nigdy nie nie odmówiliśmy, a jeśli uważacie że jest możliwe zeby normalni ludzie (a nie lo-lify) mogli się spotkać zagrać na kompie o określonej godzinie i nikomu nic wazniejszego nie wypadnie to jesteście po prostu naiwni. przez 2 tygodnie trzęśliście gaciami albo pisaliście że nie macie skladu (jak was było 4-5 na hamaku), a teraz po wygranej jeszcze cieszycie sie jak menel po znalezieniu otwartego jabcoka w gnoju. nie bede na tyle żałosny jak wy zeby wstawiać ss. Kto ma oczy do słuchania niechaj słucha.

Już pisałem jakie jest moje wyobrażenie klanówki. Nie będę się powtarzał. Chodzi Ci o te wyzwania jak z Rektym na zmianę krzyczeliście na sieci gdy ja byłem pierwszy czy drugi dzień online po wielu miesiącach? No nie wiem. Jakoś w innych grach ludzie są w stanie zarezerwować tą godzinę z całego tygodnia. Oczywiście komuś może coś wypaść i właśnie wtedy od tego jest lista rezerwowych w klanie. Ty nas wyzwałeś, nikt nie przyszedł od was. wiedziałem ,że dasz jakieś ciekawe porównanie Very Happy

aha i proszę osta dla pana. Nazwał nas żałosnymi a w poprzednim temacie(chyba Turbo) dostał za taką samą obrazę.

Cytat:

aha i proszę osta dla pana. Nazwał nas żałosnymi a w poprzednim temacie(chyba Turbo) dostał za taką samą obrazę.

Jeśli chcesz osta dla mnie to równocześnie prosisz o bana dla prawie całego Twojego klanu.

Cytat:

A tu dowód, że ta klanówka się odbyła, i tylko dlatego nie została zapisana, gdyż to były czasy 1.12a z tego co pamiętam, albo 1.13 i Ardwin miał tzara 1.10 i jednocześnie tzara z nowym patchem na kompie, przez co nie zapisywały mu się replay'e, Manolin też nie zapisał tego repa, a MartinDJ odszedł z BF świeżo po klanówce i nie mieliśmy z nim kontaktu. Nikt się tym nie jarał, ta gra lagowała straszliwie i mimo że skończyła się po godzinie to trwała jakieś 30 minut. Ardwin zrushował ninjami rektego a na wspolnych surowcach Martin i Manolin dobili reszte galaktycznego składu nn.

Kompletne brednie nawet nie wiesz jak było, nawet nie wiesz na jakim patchu, ale oczywiście wiesz jak było nie grając tam, nawet wiesz kto repa zgubił jak sam go miałeś. ciekawe teorie O_o

Rekty pogubił sie na lagu. 2 razy mu nie weszło gw i farmy i pola mu nie wchodziły bo był mega lag, przez co nie miał woja i ardwin go zjechał na progu ataku. My z gaarą nie zjechaliśmy Martina. Rekty wyszedł z gry zaraz po nim manolin i gre odlagowalo. ardwin poszedł ninjami na gaare i jak był w jego bazie mnie wywaliło. i reszta wyszła z gry bo nie było sensu grać. to wszystko było przed 20 minutą (godzina gry w real) i nic ale to nic nie było rozczygnięte, tym bardziej ze ardwin nie miał koszar ino na ninja jechał, a było 2 vs 2. Sam Marianie miałeś tego repa wieć nie pierdziel farmazonów, że jakąś teorią spiskową zgubiliście ten rep. prosze zachowajcie kszte rozumu, kiedy kutury wam brak.

Wrzucaj sobie mario te ss ja nie mam zamiaru cytować jak kilka ( jak nie kilkanaście) razy odmawialiście nam klanówki. Ja pisze z swojej perspektywy - Nigdy nie odmuwiliśmy klanówki jak byłem na hamaku i miałem czas. To wasza stara metoda. Przeinaczanie faktów i bluzganie żeby tylko pokazać jacy jesteście zajebiści. A wieś wystaje z butów.

Cytat:

Już pisałem jakie jest moje wyobrażenie klanówki. Nie będę się powtarzał.

Skoro masz takie jak "wszyscy wiedzą" wyobrażenie klanówki to czemu zagrałeś na "spontanie" bez wcześniejszego ustalenia? Może zwietrzyliście okazje więdząc ze bubu nie grał spory czas a my nie odmawimy klnaówek a wy mieliście swój nalepszy skład? Gdzie tu konsekwencja Ardwinie?

Nie będę się wypowiadał na temat wcześniejszych klanówek BF z NN, bo jak dla mnie to totalna paranoja jest. Chyba za dużo piwa na słońcu chłopaki Cool

Co do samej gry przedstawionej w tym temacie.
NN zawaliło na całej lini. Słaby początek, brak jakiegoś zorganizowania.
Jedynie kto tu się spisał to Ardwin i gdyby nie musiał walczyć z 2 graczami i 1/4 Li, który jeszcze wtedy nie wiedział co w tej grze robi. Wink

Do tego tak banalne błędy jak brak kolczugi i brak kuszy u Manola.

Liczę na to, że w zapowiadanym rewanżu oba teamy pokażą nieco wyższą klasę Smile

Przestań w końcu pieprzyć bo mi nie dobrze się robi. Zacznij w końcu coś działać oprócz gadania. Wyzwij nas i tym razem się staw. Koniec tematu ode mnie.

King prawda? Ja też uważam ,że tylko ja tu dobrze zagrałem Very Happy