World of Warcraft!

Uważam że jest to najlepsza gra internetowa w jaką grałem.
Oczywiście gram na prywatnych polskich serverach (okolo 1000 graczy) i jestem bardzo zadowolony.
Gram na serverze Blood world na patch 3.0.3
Posiadam dodatek TBC (the burning crusade) oraz WOTLK (wrath of the lich king)
Zachecam do grania! Smile

i pisać jak ktoś gra.

Takie gry zwykle nie mają klimatu i polegają tylko na tłuczeniu potworów. Mi ojciec (niepotrzebnie) kupił wersję za 300 zł i teraz stoi i się kurzy. Owszem, słyszałem o klimatycznym serwerze, zwącym się Allseron, niestety jest na nim dość niewielu graczy.

Viltharis napisał:

Takie gry zwykle nie mają klimatu i polegają tylko na tłuczeniu potworów. Mi ojciec (niepotrzebnie) kupił wersję za 300 zł i teraz stoi i się kurzy. Owszem, słyszałem o klimatycznym serwerze, zwącym się Allseron, niestety jest na nim dość niewielu graczy.

Sprzedaj grę będziesz zawsze trochę pieniędzy do przodu Smile

Sarkaz napisał:

Viltharis napisał:

Takie gry zwykle nie mają klimatu i polegają tylko na tłuczeniu potworów. Mi ojciec (niepotrzebnie) kupił wersję za 300 zł i teraz stoi i się kurzy. Owszem, słyszałem o klimatycznym serwerze, zwącym się Allseron, niestety jest na nim dość niewielu graczy.

Sprzedaj grę będziesz zawsze trochę pieniędzy do przodu Smile

Ta, myślałem o tym, ale żeby to takie proste było... xD

Też kiedyś grałem na bloodwordzie. Ale dobiłem 22 lvl i skończyłem karierę , ale kto wie... może kiedyś powrócę ^^

PS. Jak dla mnie to najlepszy MMORPG ;P

Dla mnie tez teraz bloodworld przeniesli na patch 3.0.3 co wkurza bo jest pelno bugow ja mysle po zakonczeniu grania tam juz mi sie znudzil troche (70 level blood elf warlock) i gram od początku

No cóż ,ja także miałem zaszczyt grać w WoW'a. Wiele osób uważa ,że jest to najlepsza gra na świecie. Ja dobiłem jedynie do 6 lvl i mnie to jakoś nie wciągnęło.

Faktycznie pierwsze kroki sa nudne szczegolnie magiem... Ale myśle ze np. warriorem albo rogue lub warlockiem napewno by ci sie spodobalo. Również zależy jaką rase wybierzesz. Nie polecam undeada poniewaz ma bardzo dobijającą kraine. Fajna jest taurena

Fracek napisał:

Dla mnie tez teraz bloodworld przeniesli na patch 3.0.3 co wkurza bo jest pelno bugow ja mysle po zakonczeniu grania tam juz mi sie znudzil troche (70 level blood elf warlock) i gram od początku

Podaj mi passy to zobaczę jak się takim HighLevelem gra ^^

Ja sobie założyłem palladyna , bo mnie ta nazwa pociąga. Byc może niedługo powrócę , bo dawno nie grałem Very Happy

Mój nick to Andarion jakbyś mnie zobaczył online to pisz ^^ pokażesz mi cuda WoWa

Ok jestem tam server fun taki co zaczynasz od 70 levela wiec mozesz sie wyszalec. powodzenia narazie nie gram w wowa gdyż dostalem bana za posiadanie 2 kont (nie wiedziec czemu) Smile

Ja gram na globalu, mam 73 DK xD

Fracek masz racje nie widzialem zadnej gry takiej jak tzar
Tzar jest stara gra ale jest zarombista ;D

Ja gram w WoW ok. półtora roku.
Jak narazie to - Sunwell - 37 Draenei Mage

Viltharis napisał:

Takie gry zwykle nie mają klimatu i polegają tylko na tłuczeniu potworów. Mi ojciec (niepotrzebnie) kupił wersję za 300 zł i teraz stoi i się kurzy. Owszem, słyszałem o klimatycznym serwerze, zwącym się Allseron, niestety jest na nim dość niewielu graczy.

Powaliłeś mnie xDD Widać za mało grałeś. Praktycznie gra zaczyna się na 80 lvlu: battlegoundy, raidy, instancje, skille i proszę Cię nie mów o klimacie bo najwiekszy klimat w tej grze to to że dwóch wiecznych rywali czyli Horda i Allianci tłuką się miedzy sobą dzień i noc Razz

kleXik napisał:

Viltharis napisał:

Takie gry zwykle nie mają klimatu i polegają tylko na tłuczeniu potworów. Mi ojciec (niepotrzebnie) kupił wersję za 300 zł i teraz stoi i się kurzy. Owszem, słyszałem o klimatycznym serwerze, zwącym się Allseron, niestety jest na nim dość niewielu graczy.

Powaliłeś mnie xDD Widać za mało grałeś. Praktycznie gra zaczyna się na 80 lvlu: battlegoundy, raidy, instancje, skille i proszę Cię nie mów o klimacie bo najwiekszy klimat w tej grze to to że dwóch wiecznych rywali czyli Horda i Allianci tłuką się miedzy sobą dzień i noc :P

W zasadzie to potwierdza tylko wypowiedź Viltharisa - wszystko kręci się wokół walki i tłuczenia potworów lub innych graczy.. A gdzie bardziej twórcze aspekty gry? W zasadzie jedyny morpek jaki pamiętam, który odbiegał od schematu to runescape - doskonały model ekonomii świata prawie zupełnie oparty o graczy. Wojownicy byli jedynie źródłem pieniędzy (bo zdobywali je na npcach), a górnicy, kowale, rybacy, drwale, kucharze, itp itd byli inteligentnie wpleceni w ekonomię gry.

Btw. jeśli mówisz, że gra zaczyna się na 80 levelu, to w takim razie po co te pierwsze 79 poziomów? Gra powinna zaczynać się już od pierwszego levelu, bo jeśli wtedy nie wciągnie gracza swym klimatem, to nikt nie będzie męczył się przez X poziomów w nadzieji, że może później będzie lepiej.