Gildia magów

Wysłany: Czw 22:21, 10 Mar 2011

NARCYZ
Narcyz czuje, jak temperatura jego ciała zaczyna wzrastać. Po chwili bucha płomieniami.
- Tak, TAK! - krzyczy Ignatius.
W tej chwili Nunu jest nie tyle otoczony przez ogień - sam staje się ogniem. Jest to niesamowite uczucie.

Wysłany: Czw 22:34, 10 Mar 2011

Nunu nie uległ wybuchowi radości, gdyż po chwili deaktywował zaklęcie, ubrał habit i rzekł: Mistrzu mam do Ciebie parę pytań.

Wysłany: Czw 22:39, 10 Mar 2011

NARCYZ
- Mów, młody adepcie ognistej ścieżki! - odpowiada z emfazą Ignatius.

Wysłany: Czw 23:04, 10 Mar 2011

Jakie są plusy tego zaklęcia a jakie minusy? Przeciwko jakim magom ogień jest skuteczny? I jest jeszcze taka kwestia, ale w pełnej tajemnicy to przekazuję, że jeśli pokonam do dnia ceremonii niejakiego Argo Pirydesa, będę mógł wybrać mistrza który będzie mnie szkolił. Wątpię w swoje umiejętności, więc gdy mi się nie uda, mógłbyś mistrzu porozmawiać z superwizorem, by przydzielił mnie do Ciebie? -rzekł Nunu.

Wysłany: Czw 23:11, 10 Mar 2011

NARCYZ
- Z radością będę szkolił każdego chętnego w ścieżce płomieni! - odpowiada de Vitrion. - A co do innych pytań... To zaklęcie. Samo w sobie nie czyni nikomu szkody, więc choć jest wspaniałym odczuciem, nie należy go używać, kiedy zależy ci na czasie... Na przykład, kiedy jesteś pod obstrzałem. Poza tym - przeszkadza w używaniu materialnych przedmiotów... Dlatego najlepiej go używać, kiedy nie masz nic prócz magii, a musisz stawić czoło brutalnej, przeważającej sile, kiedy nie jesteś w stanie uniknąć bezpośredniej walki, a nie masz nic prócz własnej magii... Ale magia ognia, choć rzecz jasna, najwspanialsza ze wszystkich, nie jest wyspecjalizowana do walki z jakimś konkretnym rodzajem magów... Istoty, które się jej boją najbardziej, to te związane z zimnem... różnego rodzaju drzewce, trolle, czasem też nieumarli.

Wysłany: Pią 6:05, 11 Mar 2011

A jak najlepiej walczyć z magiem powietrza i energii? - rzekł Nunu.

Wysłany: Pią 12:29, 11 Mar 2011

NARCYZ
- Jak z każdym innym. - odpowiada Ignatius. - Przed walką upewnij się, że jesteś tak dobrze chroniony, jak możesz, a potem postaraj się zadać mu druzgocący atak. Na tym polega pojedynek między czarodziejami. Pewnie, zdradza się, ze taka walka trwa gfodzinami, a powietrze jest aż ciężkie do zaklęć, ale nie o to chodzi.

Wysłany: Pią 14:47, 11 Mar 2011

Sek w tym, że o magicznej obronie nie mam żadnego pojęcia. Mógłbyś mnie mistrzu jakoś oświecić? - rzekł Nunu.

Wysłany: Pią 15:06, 11 Mar 2011

NARCYZ
- Nie da się ,,oświecić". Po prostu musisz trenować. Musisz się skupiać na tym, żeby nie dopuszczać do siebie wrogich zaklęć. - mówi mistrz. - Zaklęć, które mają fizyczną postać, jak wszelkiego rodzaju pocisków da się po prostu uniknąć, ale żeby odeprzeć wrogą klątwą, musisz to zrobić swoim umysłem.

Wysłany: Pią 17:02, 11 Mar 2011

Tylko jak mam wyćwiczyć mój umysł? Czy ktoś może mi w tym pomóc? I na jakiej zasadzie działa pierścień ochronny? Jak roztoczyć dookoła siebie magiczną ochronę? I czy jest możliwość by mojej magicznej mocy nadać jakiś kształt, na przykład kostki? - zapytał Nunu.

Wysłany: Pią 18:27, 11 Mar 2011

NARCYZ
- To po prostu kwestia... skupienia. Są też magiczne przedmioty nasycone mocą, które sprawiają, że zaklęcie napotyka opór... A tego o kostce nie rozumiem. Co chcesz osiągnąc? - pyta de Vitrion.

Wysłany: Pią 19:28, 11 Mar 2011

Każdy z nas ma określoną ilość many, tak? Ja się pytam, czy mógłbym kilku z nich nadać jakiś kształt, żeby mieć przy sobie czyste źródło mocy. Zamiast wydać je na zaklęcia, stworzyć z nich coś na kształt kostki mocy - rzekł Nunu.

Wysłany: Pią 19:36, 11 Mar 2011

NARCYZ
Ignatius śmieje się głośno.
- Dzięki niech będą... że to niemożliwe. Inaczej silniejsi magowie polowaliby na słabszych, żeby wycisnąć z nich manę. - uśmiecha się, jakby bardzo bawiła go ta myśl.

Wysłany: Sob 6:56, 12 Mar 2011

Szkoda, ale pomarzyć zawsze można. Powiedz mistrzu, dlaczego wybrałeś właśnie magię ognia? - rzekł Nunu.

Wysłany: Sob 11:39, 12 Mar 2011

NARCYZ
W oczach Ignatiusa zapalają się -nomen omen- ogniki.
- Bo kocham ogień! Kocham patrzeć jak błyska, kocham słuchać jak trzaska... To jest coś niesamowitego. Czym naprawdę jest ogień? Przecież płomień to coś niematerialnego, ot nby tylko efekt świetlny... A wrażenie gorąca? Czy tym jest ogień? Ale mimo tego jest jedną z najpotężniejszych sił na świecie! Niczym potęzne bóstwo, potrafi ocalić życie, ale potrafi je też odebrać.