Forum Karczma "U Cesarza" Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Elfia osada Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 21:01, 08 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
(Zawsze kiedy możesz wykonać dwa ataki, a opisujesz jeden i żadnych innych czynności, domniemuję dwa).
Najpierw Gaerion uniknął podcięcia, jednak po chwili udało się przewrócić. Uderzył mocno w deski sali. Po chwili zaczął się powoli podnosić. Kiedy udało mu się już stanąć, ukłonił się lekko. - Pokonałaś mnie. Gratuluję i dziękuję za walkę. - mówi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reqin



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:55, 08 Mar 2011 Powrót do góry

-Przepraszam Gaerionie, może zbyt na serio podeszłam do walki. Jednak niemniej była to dobra walka i również ci za nią dziękuję. Mam nadzieję, że spotkamy się niedługo na kolejnym treningu.- Puściła do niego oko.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 22:28, 08 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
Gaerion uśmiecha się pod nosem. W tym czasie Crevan podchodzi do Rassiel.
- Wygląda na to, że możemy już wyjść poza treningi. Być może mogłabyś sprawdzić swoje umiejętności w prawdziwej walce... Właśnie odbyłem rozmowę z naszą kapłanką. W naszym lesie pojawiło się zło.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reqin



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:31, 09 Mar 2011 Powrót do góry

-Chętnie pomogę wam zwalczyć owo "zło".- Odwzajemniła uśmiech.- Razem na pewno damy radę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 19:53, 09 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
- Rzecz w tym, że na razie sami nie wiemy zbyt dobrze, czym jest owo zło... Kapłanka jedynie je ,,wyczuwa". Musimy udać się na zwiad. Daj znać, kiedy będziesz gotowa. - mówi Crevan.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reqin



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:16, 10 Mar 2011 Powrót do góry

-Kiedyś starałam się chodzić cicho i szybko, teraz nie, jednak mam nadzieję, że przypomnę sobie wyuczone ruchy.-Uśmiechnęła się.- W czym miałabym dokładnie pomagać? Tylko w zwiadzie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Czw 20:18, 10 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
- Na razie tak, bo dopóki go nie dokonamy, nie możemy snuć dalszych planów. - mówi Crevan. - W zasadzie to chodzi o przeczesanie częsci lasu, w celu znalezienia czegoś, co pozwoli nam się dowiedzieć z jakim konkretnie ,,złem" mamy do czynienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reqin



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:51, 11 Mar 2011 Powrót do góry

-Kiedy zaczynamy?-Widocznie zaciekawiła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pią 15:11, 11 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
Crevan kręci głową z lekkim uśmiechem
- Znowu nie słuchasz. Powiedziałem - daj znać, kiedy będziesz gotowa. Możemy zacząć w każdej chwili... ale wolałbym jeszcze dziś i zanim się ściemni. Jest wiele złych istot, które w nocy stają się silniejsze i śmielsze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reqin



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:49, 11 Mar 2011 Powrót do góry

-W takim razie zacznijmy już teraz, wydaj odpowiednie rozkazy i możemy ruszać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pią 18:31, 11 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
- W porządku. Zatem chodźmy. - Elfy ruszają w drogę. Po drodzę dołącza do nich dwóch myśliwych. Idą w głąb lasu. Crevan staje i odwraca się.
- Dobrze. To w tym rejonie kapłanka coś wyczuwa. Rozdzielimy się i będziemy przeczesywać las. Ale zachowujcie ostrożność. Jak zobaczycie coś podejrzanego, natychmiast dajcie znać.
Elfy zaczynają się rozchodzić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reqin



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:07, 11 Mar 2011 Powrót do góry

Dziewczyna dołączyła do jednego elfa i idąc z nim rozglądała się na lewo i prawo w poszukiwaniu dziwnych znaków czy śladów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pią 19:25, 11 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
Elf odwraca się. To jeden z myśliwych.
- Mieliśmy się rozdzielić. - Mówi. W tej chwili w drzewo koło niego wbija się rzucony sztylet. Elf natychmiast chwyta mocniej swoją włócznię.
Z krzaków wyskakuje dwóch ludzi. Jeden to obdartus, wymachujący pałką, który rzuca się na elfa. Za nim wychodzi drugi mężczyzna - jego twarz skrywa kaptur. Zaczyna coś szeptać pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reqin



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:10, 11 Mar 2011 Powrót do góry

Rassiel natychmiast przystępuje do ataku. Jej ciosy spadają na zakapturzonego mężczyznę. Pierwszy w brzuch, drugi w nos.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gedeon



Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pią 20:19, 11 Mar 2011 Powrót do góry

RASSIEL
Zakapturzonego aż odwróciło do tyłu. Spadł mu kaptur. Rassiel widzi bladą twarz, wykrzywioną wściekłością. Człowiek ponownie coś mamrocze, tym razem skutecznie. Z jego palców wystrzeliwują czerwonawe smugi energii, tworząć coś w rodzaju szponów. Z szaleńczym uśmiechem człowiek zaczyna podchodzić w stronę elfki.
W tym czasie drugi napastnik walczy z myśliwym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)