Forum Karczma "U Cesarza" Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Quigo - Krigger Franch Quavelter - Człowiek Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Quigo



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 891 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Internet
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:11, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Imię: Krigger Franch Quavelter
Przezwiska: „Handlarz”, „Kieł”
Gracz- Quigo/McQigo
Wiek- 32
Wzrost: 182 cm
Waga: 75 kg
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Człowiek
Bóstwo: brak, ateista
Język: ludzki, elfi

ATRYBUTY

Siła - 11
Zręczność - 14
Wytrzymałość - 11
Inteligencja - 13
Zmysł - 12

UMIEJĘTNOŚCI

RASOWE

Pływanie: 2
Wspinaczka: 3
Walka: wręcz: 10
Sztuka przetrwania: 3

POZA RASOWE

Włamywanie się: 6
Złodziejstwo: 6
Rzucanie nożami: 4
Skradanie się i ukrywanie: 5
Zimna krew: 5
Etykieta: 1
Czytanie i Pisanie: 2

SPECJALE

Widzenie w ciemności: (1)
Zimnolubny: (1)

WYGLĄD
Twarz:
- Krótkie, brązowe włosy.
- Brak brody.
- Brązowe oczy.
Ubiór:
- Długi, brązowy, wyblakły prochowiec z kapturem.
- Pod płaszczem: marynarka.
- Skórzane buty.
- Czarne spodnie.

CHARAKTER POSTACI

Krigger, mimo osiągnięcia mistrzostwa w walce wręcz, nie był idiotą jak większość ludzi tej klasy. Zwykle jest skupiony, zamyślony i milczący. Jako najemnik (w małych kręgach znany raczej jako zabójca) zawsze wypełnia swoje kontrakty. Mimo jego podejścia do pracy lubi porozmawiać na tematy życiowe, filozoficzne. Pod powłoką milczka i kryminalisty skrywa niemal akademickie słownictwo.

HISTORIA POSTACI

Krigger wychował się w gwarnym mieście ludzi, wśród plebsu. Już jako dziecko, wśród silniejszych i starszych kolegów musiał wykazać się niemałymi zdolnościami przetrwania. Wykazywał się głównie jako złodziejaszek, gdy odziedziczył rękawice po ojcu również zaczął parać się pięściarstwem. Pierwszy uzyskał mylne od chuliganów, kiedy wymigiwał się najlepiej z przestępstw.
Mimo środowiska uczył się cały czas również języka ludzkiego od matki i ojca. Jego ojciec był sławnym rzemieślnikiem i kowalem, wykuwał wspaniałe miecze i zbroje. Zaprojektował też rękawice, które dał synowi gdy ten miał 20 lat. Ze względu na represje polityczne musiał żyć w biedzie. Matka była raczej gospodynią domową. Krigger zyskał też od nich inteligencje i słownictwo używane wśród ludzi wykształconych.
Dwa miesiące po urodzinach, gdy dostał rękawice zamordowano jego matkę wtedy, gdy skończył dwadzieścia lat. Powód był prosty: widziała coś, co nie powinny widzieć byle oczy z poza świata przestępców. Dzień później samobójstwo popełnił jego ojciec. Dostał depresji na wieść o śmierci żony.
Krigger stwierdził z bólem, że musi opuścić plebs. Odszedł z miasta, przez dwanaście lat trudnił się wypełnianiem zadań jako najemnik, ani na chwile nie tracąc młodzieńczego zapału i zdolności. Lewych i prawych zadań, bez wyraźniej przewagi. Eskorty, kradzieże, drobne morderstwa, wspieranie walką w wojnach, rzadko nawet armie najemne (z wysokimi zarobkami). Dzięki takiemu działaniu jest przydatny dla obu stron, a jego profesjonalizm pozwala tkwić w takim układzie.
Podczas jednej z podróż Kriggera poznał Elli, półelfkę. Pierwszą swoją poważną miłość. Był to owoc gwałtu ludzkiego mężczyzny na elfickiej kobiecie. Dzięki tej znajomości Krigger nauczył się języka elfów i spędził najlepsze chwile swego życia. Niestety... nic nie trwa wiecznie. Oboje zdecydowali, że ich drogi życiowe muszą się rozejść. Elli została w Methross, stolicy wielkiego państwa na zachodzie, by tam zacząć studiować za pieniądze zarobione w czasie ich wspólnych podróży. Krigger nigdy jej wyrzucił jej z serca.

EKWIPUNEK
- Na rękach, skryte pod rękawami prochowca: dwie gumowe rękawice, sięgające łokcia: uzbrojone w dziesiątki ostrych jak brzytwa ćwieków. Odziedziczył je po ojcu, który. Rękawy płaszcza zostały specjalnie przystosowane do szybkiego zdjęcia.
- W marynarce: dziesiątki wytrychów, sond: wszystkiego potrzebnemu wytrawnemu złodziejowi; woreczek pieniędzy; trochę suchego jedzenia.
- Na wewnętrznej części pół płaszcza: kilka noży, którymi rzuca.

Pisałem szybko, mogą się zdarzyć powtórzenia, etc.
Podziękowania dla Viltharisa, za pomoc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Quigo dnia Śro 2:15, 17 Lut 2010, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
Viltharis
Naczelnik


Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:44, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Kwestie opisowe:

Quigo napisał:
Krigger, mimo osiągnięcia mistrzostwa w walce wręcz, nie był idiotą jak większość ludzi tej klasy.


No nie wiem, czy każdy fechmistrz to idiota... xD

Quigo napisał:
Krigger wychował się w gwarnym mieście elfów, wśród plebsu.


OOOOOK, tu musimy precyzować, precyzować, precyzować. Więc tak, przede wszystkim, elficki "plebs" to prawie, jak ludzka szlachta, więc ciężko mi odnośnie tej rasy używać tego słowa. Smile Bardzo proszę o wyjaśnienie w jaki sposób tam Krigger dostał się do miasta elfów i dlaczego go po prosu nie podrzucono ludziom, albo prościej - wywalono stamtąd. Smile

Dalej nie jest lepiej. Cała część historii odnośnie życia wśród elfów jest do mocnej zmiany. Elfy to nie ludzie, oni są... czystsi. Także popraw historię, możesz na przykład... wychować się w mieście ludzi, bo do nich pasuje mi opis, a elfów spotkać przypadkiem, albo uczyć się języka od półelfów.

Kwestie techniczne:
Atrybuty - OK
Umiejętności - OK
Ekwipunek - Hmm...
* musisz dopisać też rzeczy pierwszej potrzeby i nie kilka worków pieniędzy, tylko kilka monet, bo postaci, którymi gracie bogaczami nie są z założenia. :> Poza tym, zastanawiam się, czy z siłą 10 nie trudno będzie Ci walczyć takimi rękawicami.
Historia - Źle
* patrz wyżej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viltharis dnia Sob 20:46, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danielos von Krausos



Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 584 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kębłowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:17, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Oprócz tego, co wymienił Viltharis, w oczy rzuca mi się sprzeczność zachodząca między atrybutami i umiejętnościami, a opisem postaci.


1.
-"Krigger, mimo osiągnięcia mistrzostwa w walce wręcz,"
-"Wykazywał się głównie jako pięściarz, jednak gdy zaprojektował żelazne rękawice zyskał sobie drugi przydomek"

-"Siła - 10"
-"Wytrzymałość - 10"
Poza tym, dość chuderlawy Twój pięściarz jest.

2.
"Zwykle jest skupiony, zamyślony i milczący. [...] Mimo jego podejścia do pracy lubi porozmawiać na tematy życiowe, filozoficzne. Pod powłoką milczka i kryminalisty skrywa niemal akademickie słownictwo."

Tutaj to się raczej na siłę przyczepię tylko. Owszem, Inteligencję i Zmysł Twoja postać w sumie ma niemałą, ale - od razu akademickie słownictwo?


To by było na tyle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Danielos von Krausos dnia Sob 23:17, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Viltharis
Naczelnik


Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:34, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Danielos von Krausos napisał:
Tutaj to się raczej na siłę przyczepię tylko. Owszem, Inteligencję i Zmysł Twoja postać w sumie ma niemałą, ale - od razu akademickie słownictwo?


To faktycznie się przyczepiłeś. Smile Może mieć, jako taką manierę wysławiania się. Nie jest powiedziane, że wszyscy profesorowie są inteligentni, a wszyscy wieśniacy tępi, jak buty. Po prostu mają różne maniery mówienia i to akurat od intelektu nie zależy. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kamsztor



Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Parva Cracovia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:35, 14 Lut 2010 Powrót do góry

Quigo napisał:

Język: ludzki, elfi


To mi się nie podoba. Wszyscy inni na drugi język wydają cenne punkty umiejętności Wink Co prawda jest to poniekąd uzasadnione historią postaci, ale niemniej uważam to za nieco niesprawiedliwe wobec reszty.

Zastanawia mnie też jakim cudem Krigger przyrządził swoje wypasione rękawice samodzielnie, nie posiadając żadnych umiejętności rzemieślniczych, ani nic w tym guście Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Quigo



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 891 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Internet
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:28, 14 Lut 2010 Powrót do góry

Danielos von Krausos napisał:
-"Siła - 10"
-"Wytrzymałość - 10"
Poza tym, dość chuderlawy Twój pięściarz jest.


Liczy się szybkość Smile . Siła nie jest już taka ważna, kiedy żaden cios nie może za tobą nadążyć.

Viltharis napisał:
Dalej nie jest lepiej. Cała część historii odnośnie życia wśród elfów jest do mocnej zmiany. Elfy to nie ludzie, oni są... czystsi. Także popraw historię, możesz na przykład... wychować się w mieście ludzi, bo do nich pasuje mi opis, a elfów spotkać przypadkiem, albo uczyć się języka od półelfów.


Taak i są najwspanialszymi istotami świata, czyści jak łza. Tak nieskazitelni, że istnieje tylko jedna strona medalu? Od każdej zasady są wyjątki.

Kamsztor napisał:
To mi się nie podoba. Wszyscy inni na drugi język wydają cenne punkty umiejętności Wink Co prawda jest to poniekąd uzasadnione historią postaci, ale niemniej uważam to za nieco niesprawiedliwe wobec reszty.


Nie wiem, chyba przeoczyłem jakiś akapit, który mówi o językach. Jeżeli wiesz gdzie jest, podaj link.

A co do innych błędów: pozmieniam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Quigo dnia Nie 15:59, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Kamsztor



Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Parva Cracovia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:19, 14 Lut 2010 Powrót do góry

Quigo napisał:

Nie wiem, chyba przeoczyłem jakiś akapit, który mówi o językach. Jeżeli wiesz gdzie jest, podaj link.


Post Viltharisa, którego fragment zresztą zacytuję.

Viltharis napisał:

Wkradł się błąd. Wydawało mi się, że o tym pisałem, każda rasa zna jeden język od samego początku. Ludzie i niziołki znają wspólny, choć pewnie w różnych odmianach, elfy elficki, krasnoludy krasnoludzki, gnomy język gnomów. :> Mogą brać także języki dodatkowe.


Sugerowałem już, żeby tę informację umieścić w jakimś widocznym miejscu. No cóż.. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kamsztor dnia Nie 16:21, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Viltharis
Naczelnik


Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:37, 14 Lut 2010 Powrót do góry

Kamsztor napisał:
Sugerowałem już, żeby tę informację umieścić w jakimś widocznym miejscu. No cóż.. Very Happy


Przepraszam, zapomniałem zupełnie. Very Happy Zrobię to, bo faktycznie, nawet ja sam o tym zapomniałem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)