Piorun - Mortimer - Gnom

Oto moja postać:

Imię – Mortimer Castell.
* Gracz - Piorun
* Wiek - 34
* Wzrost - 133
* Waga – 51
* Płeć - mężczyzna
* Rasa - Gnom
* Bóstwa – Wierzył w młodości, jak i również większość jego rodziny, w jednego wielkiego Boga który osądzi ludzi po śmierci. Nie zagłębiał się jednak w tym kierunku, a po 15 roku życia praktycznie przestał praktykować wiarę. Jedynie w ciężkich dla niego sytuacjach zastanawia się nad tym oraz „rozmawia z Bogiem” we własnej głowie.

Atrybuty:

Siła 13
Zręczność 13
Wytrzymałość 14
Inteligencja 11
Zmysły 10

Umiejętności rasowe:

Rzemiosło(kowalstwo)- 4
Rzucanie (kamieniami, w co też wpisują się butelki z materiałami wybuchowymi) - 3
Strzelanie z broni palnej - 6
Skradanie się i ukrywanie się - 4

Poza rasowe:
Walka wręcz - 3
Jeździectwo - 6
Walka(szabla) - 5
Wiedza(historia) - 5
Alchemia - 3
Sztuka przetrwania - 4
Zimna krew - 2

Zdolności spec.:
Widzenie w ciemności – 1
Odporność na magię – 2
Zimnolubny – 1
Wyczulony zmysł: Dotyk – 2

Wygląd postaci: Mortimer jest, jak na gnoma, dość wysoki, co i tak nie pozwala mu na patrzenie równo w oczy nawet najniższym ludziom. Nie jest przy tym chudy, w talii na przykład raczej grubszy od większości gnomów. Nie jest to jednak tłuszcz, mimo że lubi dobrze zjeść i wypić. Przez jego zamiłowanie do walki, jest mocno umięśniony, silniejszy niż niejeden nawet krasnolud. Jest owłosiony – ma średniej długości brodę, grube włosy na głowie, wąsy, ma także sporo włosów na klatce piersiowej. Ich kolor wszędzie jest ciemnobrązowy. Ma grube nogi oraz potężne ręce. Ogólnie rzecz biorąc, jest dość dobrze zbudowany, zachowując dobrą proporcję między rozmiarami, masą, umięśnieniem.
Z daleka wygląda nieco jak krasnolud. Nie zawsze podobało się to jego rodzinie, w jego jednak mniemaniu wygląda dość poważnie, groźnie i serdecznie zarazem. Ma parę pamiątek po walkach – szramę na prawej ręce oraz lewej nodze, a także znak w okolicach piersi po ukłuciu przez ostrze włóczni.

Charakter postaci: Mortimer bardzo lubił od zawsze wojny, burdy, potyczki, zabójstwa. Wojenne rzemiosło było jego najlepszym „hobby”. Również jego przyjaciele go lubili, choć w większości byli ludźmi, bądź krasnoludami. Przydawał się on bowiem w bitwach i wyprawach wojennych, a z tego gnomowie co prawda nie słynęli. Miał wielkie zamiłowanie do broni palnej, co było niezmiernie przydatne na polu bitwy w którym wielu wrogów pierwszy raz w życiu widzieć mogło ten niezbyt popularny typ broni. Umiał również dobrze posługiwać się krótkim mieczem. Przy karczemnych burdach słynął również z umiejętności walki pięściami, nożem, nawet krzesłami. Był więc gnomem dość odważnym, silnym i bitnym, a jego wyraz twarzy wobec przeciwnika potrafił zmieszać. Umiał również przetrwać zdany na własne siły, znając niektóre tajniki zielarstwa oraz będąc nieugięty. Biorąc jednak pod uwagę pozawojenne cechy, był miły, lubił opowiadać o przeszłości, a jego głos brzmiał przyjacielsko. Wadami jego były zbyt duża śmiałość oraz konfliktowość. Nie umiał niekiedy zachować się wobec osób wyżej postawionych od niego, czasem za sprawą alkoholu, który, gdy nadarzała się okazja – przyjmował aż za chętnie. Sam nie rozpoczynał zbyt często konfliktów, ale nawet, gdyby postąpił faktycznie źle, nie umiał od razu racji przyznać, tylko kłócił się. Po za tym był także dość sentymentalny. Mimo wszystko w towarzystwie uważany za sympatycznego.

Historia postaci: Był synem ogrodnika oraz alchemiczki. Już po urodzeniu wykazywał swoje militarne zdolności, co nie do końca podobało się jego rodzicom, którzy uważali, że powinien iść raczej w kierunku takim, jak stereotypowy gnom – górnictwa, alchemictwa. On jednak nie przejawiał zdolności do wykonywania eksperymentów itp., a już na pewno górnictwa. Bardziej lubił od chemicznych eksperymentów kowalstwo, gdzie wykonywał różne lekkie miecze, szable, a także broń palną na zamówienie. Ale i to wykonywał tylko w wolnym czasie, bowiem jego największe zamiłowanie – rzemiosło wojenne, już po 12 roku życia dawało o sobie znać. Uczył się walki, strzelania z broni palnych oraz jazdy konnej. Gdy rodzice uznali, że nie jest już od nich tak zależny, a i tak nie uda im się zmienić zainteresowań syna, zgłosił się do wojska interwencyjnego, w którego skład wchodziło wiele ras z ogromną przewagą ludzi. Początkowo był przyjmowany chłodno, ale podczas jednej z bitew, w której miał być z założenia mięsem armatnim, zabił aż 3 wrogów i został ranny w ramię, co zostało zauważone przez kapitana. Od tamtego czasu udowadniał swoje męstwo, co szło niestety powoli. Obrażeń przybywało, aż wreszcie otrzymał upragnione stopnie wojskowe: podporucznik piechoty oraz sierżant kawalerzystów. Nigdy nie miał również wielkiego zamiłowania do magii. Starał się raczej przed nią chronić niż jej stosować. W towarzystwie był szanowany, tak i przed gnomów, jak i ludzi, krasnoludów czy Niziołków. Średnio znał jednak języki, co niekiedy było źródłem przykrości.

Ekwipunek(oraz zawartość plecaka):
Butelka czerwonego wina
Trochę chleba i kiełbasy – prowiant na jakieś 2 dni.
Mała sakiewka srebrnych monet
Cynowy medalion otrzymany od dziadka

Ubiór:
Ciemnoniebieskie wojskowe spodnie, płaszcz z brązowymi guzikami
Skórzane buty
Ciemnoniebieski kapelusz z daszkiem oraz symbolem armii, w której służy.
Biała bielizna, oraz podkoszulek

Broń:
Krótki stalowy miecz,
Stalowy garłacz,
Mała buteleczka z naftą i zapałki

Przepraszam jeśli zbytnio się rozpisałem i proszę napisać, jeśli gdzieś popełniłem błąd Razz

.

Hej Piorun.. coś chyba źle rozdałeś atrybuty. Podstawowe dla gnoma to kolejno: 7, 11, 8, 13, 11. Do tego dodaj te 11 punktów. No i nie ryzykowałbym z bronią palną, bo MG nie opisał, czy w takowa w jego świecie występuje...

Właśnie widzę, że kiepsko te artybuty piorunie zrobiłeś. Pamiętaj, że te atrybuty, które są wypisane, jako podstawowe, czyli u gnoma to 7, 11, 8, 13 i 11 są atrybutami średnimi dla danej rasy. Do tego masz jeszcze jedenaście punktów. :> Poza tym chyba o dwa punkty za dużo na umiejętności wydałeś. :>

Niemniej jestem nastawiony pozytywnie, bo nad kartą się napracowałeś.

PS. Gnomy stworzyły broń palną, oczywiście na proch i jest to raczej tak zwany garłacz, czyli rura, która strzela wszystkim, co się do niej właduje. xD To JAK to strzela i CZY nie wybuchnie, zależy od zdolności konstrukcyjnych wykonawcy. xDD

Aj, cholera, faktycznie się pomyliłem Razz

. Ale zaraz naprawie to.

Co do broni palnej zauważyłem ,że gnomy mają taką umiejętność rasową, więc przyjąłem, że jest :>. Tzn. właśnie nie wiedziałem dokładnie czy ta bardziej nowoczesna, jak np. pistolety parostrzałowce, czy bardzo prymitywna, taka jak arkebuzy czy hakownice Razz

. Jeśli jest to źle mogę co nieco zmienić. Przyjąłem jednak, że skoro jest i magia, to będzie ona pewnie na tyle silna, że takie strzelanie z broni palnej i tak będzie wyglądało przy niej blado Razz

.

Magia potężna nie będzie, spokojnie. :>

A strzelać pewnie będziesz z garłacza, jak mówiłem, czyli rura, pakujesz odłamki szkła, trochę kamieni, metalowych kulek, wszystkiego i strzelasz póki się rura nie zapcha i Ci ręki nie urwie. xDD

Ok, poprawiłem. Smile

Co do tych umiejętności, sprawdziłem, i wyszło, że rozdałem 32 punkty Razz

. Czyli za mało..? Gnomy mają przecież jeszcze jeden punkt bonusu na zdolności specjalne. Po za tym sprawdziłem dla pewności i Danielosowi, również wydał 32 punkty. Smile

Chyba teraz jest dobrze, ewentualnie poprawię drobne rzeczy, ale raczej już nie.

Nie, 32 punkty to OK. :> Widocznie źle sprawdziłem. Wydaje mi się, że wszystko OK. :>

Wiesz piorunie(buahahaha)
(ciągle się śmieje)

Postać Pioruna napisał:

Nie jest to jednak tłuszcz, mimo że lubi dobrze zjeść i wypić. Przez jego zamiłowanie do walki, jest mocno umięśniony, silniejszy niż niejeden nawet krasnolud.

A Viltharis mi coś takiego na gg napisał, w rozmowie

Viltharis napisał:

Wiesz siła osiem to jest naprawdę mało, tyle to ma szesnastoletnia dziewczyna średnio. :>

Chyba nie muszę mówić, ile siły ma 'umięśniony' gnom Pioruna :>

ehe chyba źle zrozumiałem to chciał admin :]

Te 32p do umiejętności mają byc też wydane w Umiejętności specjalne?

Czy tak jak ja zrobiłem za umiejętności są bez oceny? A reszta ma wydane 32 p

Tzn. miałem na myśli coś innego, bardziej jak zręcznościowa walka i szybkość, a to też są mięśnie Razz

. Ze słowem "siła" to była chyba lekka pomyłka ale już nie będę raczej niczego poprawiał... :p.
Swoją drogą 16-letnia dziewczyna może być silniejsza niż by się mogło wydawać xD

Nie, no dobra, szesnastoletnia dziewczyna będzie słabsza jednak nieco. xD Gnom jednak powinien mieć nieco więcej siły niż osiem, zwłaszcza, że widzę kowalstwo w Twoich umiejętnościach. :> Dziewięć, może dziesięć powinno starczyć. Wink

32 punkty są na umiejętności specjalne i zwykłe. :> Przy czym sześć najwyżej może być na specjalne. :> O, tak to jest.

Ok, podkręciłem to trochę, bo widzę, że jestem obiektem pośmiewiska Razz

. Wybaczcie za burdelek, ale teraz, myślę że każdemu się spodoba Wink

.

Obiektem pośmiewiska? Moim zdaniem, Twoja postać jest jedną z lepszych. :> Przeczytam całość, jak wrócę z kina, bo z mamą idę z okazji Dnia Matki (tak, TROCHĘ spóźnione, bo mnie w Warszawie nie było Wink

). Wtedy Ci powiem, czy wszystko masz OK, ale chyba tak.

PS. Jesteś lekko grubiutki, przy 133 cm wzrostu i 57 kg wagi. :> Ale gnomy takie są... :>

Oj Piorun, 10 pkt w Zdolnościach Specjalnych to zdecydowana przesada. Dla gnoma jest max 6. Wink

Aaa.. i sprecyzuj umiejętność 'Wiedza'.

Najwyraźniej popełniłem drobny błąd. Teraz chyba dobrze już... Razz