WOJNA NACJI | Arabowie vs Azjaci

Zgodnie z zapowiedziami dzisiejszego dnia odbył się oficjalny pojedynek z serii wojen nacji.

Była to pierwsza wojna nacji Arabów. > HISTORIA <
Walka odbyła się w składzie:

ARABOWIE:

AZJACI:

[link widoczny dla zalogowanych]
Walka była bardzo dynamiczna i zacięta, ostatecznie Arabowie pokonali Azjatów po 34 minutach gry.

Suma zabitych jednostek:
- Arabowie: 2818
- Azjaci: 1904

Zachęcam do komentowania, oraz zgłaszania się do drużyn.

Pojedynek był nie zły ale nasz składa osłabiony. Powinien zagrac Dandi, lecz go nie było. To chyba Husarza pierwszy mecz na tym patchu także nic dziwnego, że przegrał. Trzymałem się dosyc długo i szło mi nie najgorzej jednak Manolin jest niepokonany i padłem jak zwykle po jego ataku Wink

Nie spodziewałem się klęski Qartera z Li Mu Bai. Gdyby to dobrze poszło można byłoby snuc wnioski, ze dalibysmy radę. Qarter pomógłby Ardwinowi a ja z Husarzem trzymalibysmy się do czasu aż sojusznicy pokonaliby Rekty'ego. Następna walka pojdzie nam zdecydowanie lepiej;p jestem pewien;p

PS Gaara popraw post nie europejczycy tylko azjaci Wink

Ładna gra , szkoda , że nie mogłem w niej wziąśc udziału Sad

Dla mnie największym zaskoczeniem byli wojownicy dżihadu Very Happy

noo wygralismy,

to ze dandi nie przyszedl to go wywalcie ze skladu azjatow i tyle, a nie wystawia druzyne do wiatru....

zawsze mogl napisac jakas notke prawda?

Zlamiłem. Według mnie to moja wina że przegraliśmy Sad

Ma nowa taktyka^^ wyznawcy allaha rządzą
Szkoda ze Dandiego nie było to by gra ciekawsza była... Ja troche zlamiłem bo wykończony poprzednimi grami byłem ale i tak zwyciestwo choć nie bez problemów ale zdecydowane...

zepsulem atak na Rekty'ego a potem to juz nie to samo...poczatkowa mysl byla dobra...czekac na atak lub wytrenowac limit na maxa...ale zaatakowalem od razu liczac ,ze szybko padnie i pomoge sojusznikom... troche sie przeliczylem Wink

a gdy juz zaczynalem z nim wygrywac to Gaara sie wtracil Razz

odnosnie calej gry...cala niebieska trojka wyladowala w srodku mapy a kazda minuta dzialala na nasza nie korzysc...

Rekty jak chcesz to mnie wywalcie jezu, mam wazniejsze sprawy, a to ze mi sie same oczy zamykaly i ledwo chodze to inna sprawa....

Nie pytajcie co robilem...

Myslalem ze sie wyrobie, wyrobilem sie, ale jak rocilem to jedyne marzenie to łóżko.

Warto było pobrac Smile

troche mi ta wasza gra uświadomiła i podsunęła nowy pomysł ;D wiec wielkie dziex Wink

BDB gra

Ciekawa gra, sądzę, że była by bardziej zacięta gdyby dość niekorzystne położenie Azjatów. No i Husarz jest w końcu po przerwie.

Piorun oglądasz te repki to może graj tak jak któryś z tych graczy, przeciez jak widzisz ocb to dla czego masz tak nie grać? Poziom był dość wysoki, a następny pojedynek musimy wygrać^^

przed ogladnieciem repka bylem przekonany ze arabowie i tak wygraja gdyz maja chyba najlepszy dostepny sqad ale po ogladnieciu zauwazylem jeden bardzo powazny blad wsrod graczy arabskich gra mogla sie skonczyc duuuuuuuzo szybciej ale zaden z nich nie pomyslal o produkowaniu wspanialej jednostki jaka jest satrapa(pozniej zauwazylem u gaary ale to i tak bylo ich kilku na cala armie) nie wiem po co wogole produkowac piechorow arabami sa slabsi niz satrapa i do tego satrapa ma +50% obrazen dla samuraja glupota jest nie produkowac ich i pamietam kiedys po grze jak manolin napisal mi "produkuj satrapow tylko jak walczysz przeciwko azji" a w tej rozfrywce nie pokazal sie z najlepszej strony :] co do reszty to gaara spelnil moje oczekiwania rekty z tego co wiem to azja jest jego ulubiona rasa i li to samo :] pozdro

ja zawsze robie strapki, jak w przeciwnym sqadzie jest azjata Smile

a jak blosko, to juz b.duzo ich Smile

ale dobrze ze sie nie domyslili :d

konni+rydwany ewn gra na shaolin... i co wtedy?

No cóż, padłem szybko bo jednak długa przerwa a w miedzyczasie poprawka do patcha zrobiły swoje.
Przed rozpoczęciem gry myślałem jednak że szybciej się z nami uporają ;]